Wreszcie się doczekałam, dzisiaj mija
mi drugi miesiąc ćwiczeń w Ewą i z tej właśnie okazji postanowiłam
pierwszy raz dodać zdjęcia mojej sylwetki, pomiary oraz harmonogram
ćwiczeń. Ten miesiąc nie był łatwy, głównie przez Święta, Sylwestra,
Nowy Rok. Poza tym jadłam "nienormalnie" niemal przez całe 2 tygodnie,
bo przecież od Świąt lodówka nie pustoszała i ktoś to musiał wyjeść.
Zacznę
z grubej rury, czyli od zdjęć, sama nie wiem dlaczego się na to
odważyłam, ale wolę żebyście nie musiały wierzyć mi tylko na słowo.
Zdjęcia nie są doskonałe, niestety raz robiłam je sobie sama, potem
pomagali mi inni, więc czasami stoję jakby lekko skrzywiona.
Pierwsze
zdjęcie robione było 2 miesiące temu, przed ćwiczeniami, drugie zdjęcie
po miesiącu ze Skalpelem, a trzecie dzisiaj - po 2 miesiącach.
Brzuch
jest moim koszmarem, czasami zachowuje się jak ameba, raz jest dość
płaski i znośny, a kilka godzin później wypchany jak balon. Mimo tego
malutka różnica jest, powoli znika mi tzw. trzecia fałdka, czyli ta pod
samym biustem. Skóra też wyraźnie się wygładziła i ujędrniła.
Tyłu
mam tylko dwie fotki, ponieważ przed ćwiczeniami nie wpadłam na to,
żeby poprosić kogoś o pomoc. Tutaj rzuca mi się w oczy mniejsza fałdka
powyżej talii, może nieco mniejsze boczki, ciężko mi patrzeć na siebie
łaskawiej. He he
Zdjęcia
z boku to totalna porażka, jakoś niewyraźnie wyszły, po miesiącu
zapomniałam, że pierwsze zdjęcie robiłam z innego boku, no ale cóż...
coś tam widać.
Trochę
boję się ocen, mi samej wydaje się, że widać różnicę, ale niewielką. Na
szczęście ćwiczenia z Ewką zmieniły nie tylko moje ciało, ale przede
wszystkim samopoczucie. Mam teraz więcej energii, chęci do działania,
nie mam już zadyszki, mięśnie się wzmocniły i mimowolnie zaczynam się
prostować. Niestety moją bolączką nadal jest cellulit, może minimalnie
zmalał, ale jeśli już to tylko odrobinkę. Stosuję też kremy
antycellulitowe, ale na razie skutek jest marny.
Teraz
czas na centymetry, czyli to, co powinno mnie najbardziej interesować.
Po pierwszym miesiącu wyniki były lepsze, ale też i odżywianie było
zdrowsze. Potem nastał świąteczny czas, no i centymetr okrutnie to
pokazał. Mimo tego w biodrach straciłam 1cm i o dziwo znowu 0,5cm w
łydce. Bardzo mnie to cieszy, bo zawsze mi się wydawało, że moje łydki
powinny być smuklejsze. Waga tez pokazuje nieco mniej, choć wiem, że nie
jest ona najważniejsza
Data | 08.11.12 | 05.12.12 | 05.01.13 |
brzuch(pepek) | 85cm | 82cm | 82cm |
biodra | 102cm | 101cm | 100cm |
udo | 56cm | 55cm | 55cm |
biust | 96cm | 93cm | 93cm |
pod biustem | 86cm | 84cm | 83cm |
ręka | 27cm | 27cm | 27cm |
łydka | 38cm | 37,5cm | 37cm |
Waga | 66kg | 65kg | 64,4kg |
Kolejną
istotną rzeczą jest to, jak ćwiczyłam. Starałam się wykonywać od 4 do 5
treningów tygodniowo, zostawiając sobie też czas na odpoczynek. Głównie
wykonywałam Skalpel (36 treningów), ale była też płyta nr 4, czyli z
Gwiazdami (5 treningów), a także ćwiczenia w pracy i Hula Hop.
Ewa
Chodakowska
|
Hula
hop
|
||
Listopad
|
1
tydzień
|
05.11, 07.11,
09.11
+ B, 11.11
+ szok
|
|
2
tydzień
|
12.11 + B, 13.11 szok+ B, 14.11 + B, 15.11
+ B, 16.11 B, 17.11,
18.11
|
||
3
tydzień
|
19.11 B, 20.11 +B, 21.11 +B, 23.11, 24.11, 25.11
|
||
4
tydzień
|
26.11 B, 27.11 +B, 28.11, 30.11 B, 01.12, 02.12
|
||
Grudzień
|
5
tydzień
|
04.12, 05.12, 06.12, 08.12,
09.12
|
|
6
tydzień
|
10.12, 12.12, 13.12, 15.12, 16.12
|
||
7
tydzień
|
18.12, 19.12, 22.12, 23.12
|
19.12 – 10min.
21.12 – 10min.
|
|
8
tydzień
|
25.12, 26.12, 28.12,
29.12
|
23.12 – 16min.
29.12 – 10min.
|
|
Styczeń
|
9
tydzień
|
31.12, 02.01, 03.01, 05.12
|
05.01 basen 1,5h
|
Patrząc tak teraz na te zdjęcia, wyniki centymetrowe i ilość ćwiczeń dochodzę do wniosku, że czas zrobić następny krok, czyli włączyć do programu treningowego Killera, Turbo i więcej Treningów z Gwiazdami. Nie chciałabym teraz stanąć w miejscu albo co gorsza cofnąć się i odzyskać stracone centymetry. Tylko tak jakoś strasznie trudno sięgnąć mi po kolejne płyty... No nic jakoś trzeba będzie się dalej zmotywować i czekać co będzie działo się za miesiąc. Liczę na jakieś większe efekty.
Będę czekać na Wasze opinie, jestem ciekawa, jak Wy postrzegacie zmiany i czy w ogóle są one zauważalne.
nie poddawaj się! tak ciężko już pracowałaś, więc próbuj dalej a będzie jeszcze lepiej! już jest świetnie :)
OdpowiedzUsuń3mam kciuki za Ciebie :)
Dziękuję, takie komentarze zawsze dają kopa :)
Usuńrewelka!!! działaj dalej laska, efekty już są, bedzie jeszcze lepiej!!!
OdpowiedzUsuńDziewczyno, widać naprawdę dużą różnicę! gratuluję z całego serca i trzymam kciuki za jeszcze większe efekty! :))
OdpowiedzUsuńpopieram! świetne rezultaty! tez cwicze z chodakowska do tego siłownia i tez widze rezultaty. Najbardziej chciałabym plecy wyrobic u Ciebie naprawde przesżły metamorfozę! tak trzymać!
UsuńDalas rade 2 miesiace, DZASZ RADE KOLEJNE!!! Efekty widac golym okiem!! i jest o niebo lepiej!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper efekty! Oby tak dalej, życzę wytrwałości ;)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam
Usuńświetnie Ci idzie! efekty są widoczne, szczególnie brzuszek :) Ja od 1 stycznia też rozpoczęłam przygodę z Ewą i już widzę efekty, brzuch jest bardziej płaski a talia -2cm w kilka dni ;) dodam tylko, że od 1 grudnia zdrowo się odżywiałam, a od 1 stycznia zaczęłam kontrolować porcje oraz ćwiczyć
OdpowiedzUsuńbuziak Mila <3
Dzięki wielkie, trzymam kciuki za Twoje treningi i zgubione centymetry, pochwal się za jakiś czas wynikami, jestem bardzo ciekawa :) pozdrawiam
Usuńefekty zdumiewające! brawo!
OdpowiedzUsuńmusisz być z siebie dumna, bo odwaliłaś kawał dobrej roboty, dlatego też gratuluję ci z całego serca i życzę wytrwałości
pozdrawiam,
G.
ps ogromnie dziękuję ci, ze zmotywowałaś mnie do ćwiczeń!
Dziękuję bardzo, dodatkowa motywacja zawsze daje kopa. Ćwicz wytrwale a po kilku treningach wejdzie Ci to w nawyk i zanim się obejrzysz też minie 2 miesiące ! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper efekty ,gratuluję wytrwałości , nie przestawaj ćwiczyć ,ja własnie jestem od 4 dni na diecie i ćwiczeniach i właśnie wstawiłam zdjęcia swojej sylwetki mam nadzieje że pomożesz mi wybrać odpowiednie ćwiczenia dla mojej sylwetki .
OdpowiedzUsuńhttp://perfektbin.blogspot.com/
gratuluje efektow;)
OdpowiedzUsuńWow super efekty! naprawdę jestem z Ciebie dumna :D
OdpowiedzUsuńBrawo, Evlin.
OdpowiedzUsuńEfekty widać ale, co ważniejsze TY je czujesz - zmiany w samopoczuciu są o wiele cenniejsze! bardzo dobrze, gratuluję:)
Nominowałam Cię do Liebster Award. Mam nadzieję, że się przyłączysz. Więcej informacji na http://zdrowodocelu.blogspot.com/.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oczywiście, że widać zmiany! Nie bój się też sięgać po inne treningi : ) tylko wyglądają na takie trudne, na pewno dasz radę!
OdpowiedzUsuńTak, dzisiaj zrobiłam trening z gwiazdami tak dla odmiany skalpela :) myślę też, że niedługo zrobię swoje pierwsze turbo, dzięki za wsparcie
Usuńefakty są świetne! sylwetka wyszczuplona i ujędrniona. należą Ci się gratulacje
OdpowiedzUsuńGratulacje! Tylko tak dalej, efekty są imponujące, aż sama zaraz włączę Ewkę :)
OdpowiedzUsuńTak... nie ma nic lepszego niż trening przed kolacją, gdybym dziś nie była już po to pewnie bym się przyłączyła
UsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje i powodzonka
OdpowiedzUsuńefekty widac!!! Gratulacje. To lato bedzie nalezalo do nas dziewczyny. Moc Ewy niech bedzie z nami, hehehehe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńInspirujesz, ja od 3 dni staram się robić treningi 6 minutowe Ewki i z dnia na dzień wytrzymuję coraz dłużej, mam nadzieję, że uda mi się wyglądać tak, jak Ty :)
OdpowiedzUsuńWitaj, Ewelina, a jaki masz wzrost?
OdpowiedzUsuń1,65 :)
UsuńPrzepiękna sprawa Dziewczyno! Gratulacjeeee
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sprawa Dziewczyno! Gratulacjeeee
OdpowiedzUsuń